poniedziałek, 28 lutego 2011

Powrót z wojaży / Comming back from a trip

Zainspirowałam się i popełniłam takie oto kartki:

I've got inspired so I've made such a cards:



Wróciłam z wakacji! Miałam przyjemność gościć u szwagra i szwagierki w Anglii. Piękna tam już wiosna, aż się nie chciało wracać do tego zimna... Ale świeci słońce i nawet u nas czuć już wiosnę w powietrzu. Więc nie jest źle. A wyjazd bardzo udany i owocny w... craftowe zakupy...i inspiracje. Z resztą - jak się nie zainspirować w takim sklepie:

I've just came back from my holidays. I had a great pleasure to stau at my brother in law and his wife in England. There's such a beautiful sping there, I didn't wanted to come back here, where's so cold... But the sun is shining and even here I can smell spring in the air. So it's not so bad. And my trip was delightful, and full of... great craft-shopping... and inspirations. Anyway, how could I not be inspired in such a shop:


coś dla szydełkujących i drutujących...
something for crochet and knitting...


mnóstwo stempelków...
lots of stamps...


piękne papiery...
beautiful papers...


coś dla tych co lubią słodycze - muffinki...
something for the sweets-lovers - cupcakes...


i wszystko dla scrapujących...
and everything for scrapbookers...

I jak tu wyjść z takiego sklepu nie zostawiając tam fortuny?
And how to go out of such shop without leaving there a fortune!

5 komentarzy:

  1. fajna kartka... A jakie widoki!!! Normalnie czad... a te papiery!

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, papiery, wycinaki, dodatki scrapowe wszelkiej maści... A sklep jest w Chelmsford w Anglii... Szkoda, że tak daleko:(

    OdpowiedzUsuń
  3. Burżujstwo. Ja bym pewnie nie umiała wyjść z takiego raju.

    OdpowiedzUsuń
  4. Znam ten sklep i często w nim bywam!!! :)

    OdpowiedzUsuń